Piękna działka wybrana? Tylko co z tego, skoro nie nadaje się do budowy domu…
czyli jak wybrać dobrą działkę dla największych oszczędności energetycznych.
Niektóre działki potrafią naprawdę kusić – nie tylko ceną, ale i lokalizacją. Zanim jednak ,,połasisz” się na super okazję, musisz zdobyć kilka ważnych informacji. Inaczej, prędzej czy później, mocno pożałujesz swojego wyboru.
Nasz pierwszy punkt to: gdzie i na jakich gruntach znajduje się działka. Nie chodzi tylko o samo położenie działki, ale również plan zagospodarowania – jak będzie usytuowany budynek, skąd pada światło, czy są nierówności terenu. W przypadku gruntu warto uzyskać badania geotechniczne, a jeśli ich nie ma, to warto wydać ok. 1000 zł na przeprowadzenie ich samemu. W innym przypadku może Cię to kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych z uwagi na niesprawdzone bardzo trudne warunki gruntowe. Może dojść do konieczności wymiany gruntu lub poniesienia innych kosztów. Warto również wykorzystać stary dobry system wizyjny, czyli monitoring sąsiedzki. Możesz spytać, czy fundamenty są stabilne, czy gdzieś nie stoi woda i tak dalej.
Grunt zbadany? To idziemy dalej!
Kolejny punkt to wspomniane położenie budynku względem stron świata, gdzie będzie stał budynek, jak pada cień w ciągu dnia od lokalnych budynków czy drzew. Wbrew pozorom, nie chodzi tu tylko o Twoją wygodę, a o:
No dobra, tylko skąd uzyskać te i inne informacje, np. o tym, czy w ogóle coś możemy budować na działce? Z najważniejszego dokumentu, czyli miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Z niego uzyskamy wszelkie informacje, również te o uzbrojeniu działki. Tutaj często powstaje dylemat kupujących – kupno uzbrojonej działki drożej, czy nieuzbrojonej ale taniej? To oczywiście zależy, ale uzyskanie odpowiednich przyłączy wody, ścieków, prądu i gazu może potrwać nawet kilka lat.
Dobre rozeznanie przed zakupem działki pozwoli uniknąć ,,kota w worku” i kosztownych niespodzianek.
Ogólnie warto trzymać się zasady, aby największe, przeszklone powierzchnie znajdowały się od najbardziej nasłonecznionej strony. Może to nam dać nawet 70% spadku zużycia energii zimą.